czwartek, 2 stycznia 2014

O tym co było w 2013 r. i co będzie w roku 2014

Rok 2013 obfitował w wiele ciekawych wydarzeń literackich: od nowości wydawniczych, przez festiwale i nagrody aż po ekranizacje. Nie udało mi się o wszystkim informować na bieżąco, dlatego teraz przedstawiam krótkie podsumowanie.

Zgodnie z zeszłorocznymi zapowiedziami spośród nowych książek największym zainteresowaniem cieszyła się powieść Chimamandy Ngozi AdichieAmericanah, która ostatecznie trafiła na listę najlepszych książek 2013 r. brytyjskiego dziennika The Guardian oraz amerykańskiego New York Timesa. Oprócz tego pojawiło się kilka interesujących debiutów: zbiór esejów i opowiadań There is a Country: New Fiction from the New Nation of South Sudan z najmłodszego państwa świata, Sudanu Południowego, zebrana i współnapisana przez Nyuola Luetha Tonga, oraz powieść Ghana Must Go Taiye Selasi, która spopularyzowała termin „Afropolitan”, powstały z połączenia słów Afryka i kosmopolita. 
Taiye Selasi
NoViolet Bulawayo
Jednak to debiutancka powieść NoViolet Bulawayo We Need New Names wywołała największe poruszenie, znalazła się bowiem w ścisłej czołówce książek nominowanych do prestiżowej nagrody The Man Booker Prize. Natomiast książka Marie NDiaye Trois femmes puissantes (wydana przez wydawnictwo Sonia Draga jako Trzy silne kobiety) została nominowana do Man Booker International Prize 2013. Mimo że ani Bulawayo, ani NDiaye nie zostały laureatkami, przez pewien czas literatura rodem z Zimbabwe i z Senegalu była w kręgu zainteresowań światowych mediów. 
Marie NDiaye
Pozostając w temacie Booker Prize, warto wspomnieć o nominacji powieści tunezyjskiego autora Huseina Al-Wada do nagrody Prize for Arabic Fiction (zwanej arabskim Bookerem) oraz o zdominowaniu ubiegłorocznej edycji „afrykańskiego Bookera” przez Nigeryjczyków i zwycięstwie Tope’a Folarina opowiadaniem Miracle.

Warsan Shire
Jak co roku, w 2013 r. wyłoniono także laureatów nagrody Golden Baobab oraz Commonwealth Book Prize, którą zdobył E.E. Sule z Nigerii za powieść Sterile Sky. Poza tym ustanowione zostały nowe nagrodyBrunel University African Poetry Prize, promująca poezję tworzoną przez pisarzy afrykańskich, która w ubiegłym roku przypadła kenijskiej poetce somalijskiego pochodzenia Warsan Shire, oraz Etisalat Prize for African Literature. Jej laureata poznamy w lutym. W ramach projektu Kwani? Manuscript przyznano także jednorazowo nagrodę, którą zdobyła Ugandyjka Jennifer Nansubuga Makumni za powieść The Kintu Saga. 
Nansubuga Makumni
Rok 2013 był wyjątkowo udany dla pisarzy afrykańskich tworzących w języku portugalskim. Angolski pisarz Ondjaki, znany również w Polsce z wydanej niedawno książki Babcia 19 i sowiecki sekret, został wyróżniony nagrodą im. José Saramago za powieść Os Transparentes. Natomiast Mia Couto z Mozambiku został laureatem nagrody Camõesa, najważniejszego wyróżnienia literackiego portugalskojęzycznego kręgu kulturowego, oraz prestiżowej nagrody Neustadt.

O pisarzach afrykańskich było w ubiegłym roku głośno nie tylko z powodu licznych nagród. Szczególną uwagą mediów cieszyła się Chimamanda Ngozi Adichie, najpierw w związku z wydaniem nowej, nieco kontrowersyjnej powieści. Następnie za sprawą ekranizacji Połówki żółtego słońca, a w połowie grudnia świat nieoczekiwanie usłyszał Chimamandę przemawiającą na nowej płycie Beyoncé. W utworze pt. Flawless piosenkarka wykorzystała fragment inspirującego wykładu Adichie o feminizmie, jaki Nigeryjka wygłosiła kilka miesięcy wcześniej w ramach cyklu TEDxEuston. 
Nie da się podsumować ubiegłego roku bez przypomnienia smutnych wydarzeń. W marcu zmarł najbardziej znany pisarz afrykański Chinua Achebe, we wrześniu tragiczną śmiercią zginął poeta Kofi Awoonor, natomiast w grudniu pożegnaliśmy Nelsona Mandelę, którego śmierć zbiegła się z premierą ekranizacji opartej na jego autobiografii Long Walk To Freedom.

Zapowiedzi
W 2014 roku pojawi się kilka ciekawych nowości wydawniczych. Warto zwrócić uwagę na nową powieść Boy, Snow, Bird Helen Oyeyemi, która znana jest polskim czytelnikom z książki Mała Ikar, oraz Arctic Summer Damona Galguta, pisarza południowoafrykańskiego, którego powieść Dobry lekarz ukazała się w Polsce w 2007 r. nakładem wydawnictwa Pigmalion. Ishmael Beah, autor bestsellerowej powieści Było minęło. Wspomnienia dziecka-żołnierza planuje wydać niedługo kolejną książkę pt. Radiance of TomorrowCiekawie zapowiadają się też powieści Dinawa Mengestu All Our Names, Chrisa Abaniego The Secret History of Las Vegas: A Novel oraz Every Day Is for the Thief Teju Cole’a znanego m.in. z aktywności na Twitterze. Wydanie kolejnych powieści zaplanowali również Lauren Beukes (Broken Monsters), Nnedi Okorafor (Lagoon), Kwei Quartey (Murder at Cape Three Points) oraz Okey Ndibe (Foreign Gods, Inc.). Ukażą się też dwa intrygujące debiuty kenijskich autorek: Dust autorstwa Yvonne Adhiambo Owuor, laureatki Caine Prize, oraz The Fall of Saints - Wanjikũ wa Ngũgĩ, córki sławnego Ngũgĩego wa Thiong’o.


 




Z dotychczas opublikowanych planów wydawniczych wynika, że polscy wielbiciele literatury afrykańskiej nie będą mieli w tym roku zbyt dużego wyboru. Na razie jedynie wydawnictwo Sonia Draga zadeklarowało, że zamierza wydać powieść Afrykańskie równanie algierskiego pisarza Mohammeda Moulessehoula tworzącego pod pseudonimem Yasmina Khadra. Natomiast Zysk i S-ka wznowi trzecią książkę Chinuy Achebego Boża strzała. Dobrze się składa, bo właśnie w tym roku mija 50 lat od jej pierwszego wydania.

Aktualizacja: na stronie wydawnictwa Karakter można przeczytać, że już niedługo zostaną wydane po polsku porywające wspomnienia Binyavangi Wainainy pt.  Kiedyś o tym miejscu napiszę 

 





6 komentarzy:

  1. Niestety literatura w rodzaju " Zielone miasto w słońcu" B. Wood
    w moim przypadku zebrała swoje zatrute żniwo .Dopiero po długim czasie zaglądania na Twojego bloga podjęłam wysiłek zdobycia książki nie tak banalnej -udało mi sie kupić i to bez problemu Chimamandę Ngozi Adiche "To coś na twojej szyi".Dość przenikliwa i gorzko ironiczna literatura .Jutro się sposobię na wiecej -bo "Połówki żółtego słońca"też są do kupienia i to w cenie raczej niewygórowanej w Polsce. Pozdrawiam serdecznie Anka

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, że zdecydowałaś się sięgnąć po książki Chimamandy. Myślę, że nie pożałujesz. Moim zdaniem Adichie to obecnie najciekawsza pisarka afrykańska, a z czterech książek jakie wydała, „Połówka” jest najlepsza.
    Również pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzien dobry, wlasnie trafilam na Twoj blog, bardzo fajna inicjatywa! Afrykanska literatura jest mi teraz blizsza niz kiedykolwiek, od kiedy mieszkam na tym kontynencie. Na pewno bede czesciej zagladac. Pozdrawiam z burzowej Pretorii! :-) Marianna

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj, miło, że tu wpadłaś :) Czy natrafiłaś już na jakąś ciekawą książkę albo poleciłabyś jakiegoś mniej znanego pisarza z RPA?

    Z przyjemnością przeczytałam Twojego bloga i czekam na dalsze wpisy:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za umieszczenie video z wypowiedzią Chimamandy. Wspaniała kobieta! Jak widać problemy kobiet podobne niezależnie od miejsca zamieszkania.
    Czekam na obiecaną książkę jej autorstwa :-) pozdrawiam. Joanna

    OdpowiedzUsuń
  6. Chimamanda nie tylko wielką pisarką, ale też świetną mówczynią jest!
    Książka jest do odebrania.:)

    OdpowiedzUsuń