Bardzo dziękuję za
wszystkie nadesłane odpowiedzi! Wprawdzie nikomu nie udało się odgadnąć wszystkich
cytatów, jednak jedna osoba, Magda Bitner, podała aż 11 prawidłowych odpowiedzi, a zatem otrzymuje
nagrodę. Serdecznie gratuluję!
Oto autorzy i tytuły
książek, z których pochodzą cytowane zdania:
1.Alain
Mabanckou – Jutro skończę dwadzieścia lat 2.Chinua
Achebe – Wszystko rozpada się 3.Chimamanda
Adichie – Fioletowy hibiskus 4.John
Maxwell Coetzee – Hańba 5.Moses
Isegawa – Kroniki abisyńskie 6.Ben
Okri – Droga bez dna 7.Lewis
Nkosi – Miłosny lot 8.Amos
Tutuola – Smakosz wina palmowego 9.Leila
Aboulela – Minaret 10.Ahmadou
Kourouma – Fama Dumbuya najprawdziwszy
Dumbuya na białym koniu 11.Lauren
Liebenberg – Smak dżemu i masła
orzechowego 12.Hisham
Matar – Anatomia zniknięcia
Niestety moje
oczekiwania co do nagrody Nobla dla Ngũgĩego wa Thiong’o znowu się nie
spełniły. Na pocieszenie rozpisuję konkurs, w którym można wygrać książkę
jednego z czterech afrykańskich noblistów w dziedzinie literatury: Opowieści starego Kairu Nadżiba Mahfuza*.
Konkurs wiąże się ze
słynnym już pierwszym zdaniem pochodzącym z powieści Nervous Conditions autorstwa pisarki z Zimbabwe Tsitsi Dangarembgi:
I was not sorry when my brother died.
(„Nie było mi przykro, kiedy zmarł mój brat”). Powieść ta, uznana za jedną ze 100 najlepszych książek afrykańskich XX wieku, nie została przetłumaczona na język polski. Dotychczas na rynku polskim ukazało się natomiast około 250 innych pozycji, spośród których wybrałam 12 książek o interesującym początku.
Zasady konkursu są
proste: proszę podać autora i tytuł książki, z której pochodzą cytowane zdania.
Odpowiedzi należy przesyłać do 10 listopada na adres: dorotask małpa
kpnmail.nl. Wygrywa osoba, która odgadnie najwięcej cytatów.
1.W
naszym kraju szef musi być łysy i mieć wielki brzuch. 2.Okonkwo
był szeroko znany w dziewięciu wioskach, a nawet dalej. 3.Wszystko
zaczęło się psuć od chwili, gdy mój brat, Jaja, nie przystąpił do komunii i
Tata rzucił w niego ciężkim mszałem, tłukąc figurynki na etażerce. 4.Uważa,
że jak na mężczyznę w tym wieku – ma pięćdziesiąt dwa lata i jest rozwiedziony
– problem seksu rozwiązał nie najgorzej. 5.Gdy
Serenity znikał w szczękach ogromnego krokodyla, przez jego głowę przebiegły
trzy ostatnie obrazy: rozkładający się bawół pełen dziur, z których wypełzały
nitki larw i wylatywały roje much; jego długoletnia kochanka, ciotka jego
zaginionej żony — oraz tajemnicza kobieta, która, gdy był dzieckiem, uleczyła
go z opętania przez duże kobiety. 6.Na
początku była rzeka. Rzeka zamieniła się w drogę, a droga rozeszła się na cały
świat. 7.Umrę
za kilka dni. 8.Już
jako dziesięcioletni chłopak byłem smakoszem wina palmowego. 9.Moja
pozycja w świecie spadła. Znalazłam się w miejscu, gdzie sufit wisi nisko i
jest tak ciasno, że trudno się poruszać. 10.Tydzień
minął od dnia, kiedy Ibrahimowi Kone z plemienia Malinkejów zmarło się w
stolicy, czyli, jak by o tym powiedzieć w malinkejskiej mowie, nie przetrzymał
chłop kataru… 11.Cia
jest moją siostrą, a ja jestem jej wodzem. 12.Czasami
nieobecność mojego ojca jest tak dotkliwa, że czuję, jakby na piersi siedziało
mi jakieś dziecko.
* ewentualnie, na życzenie zwycięzcy, inną książkę pisarza afrykańskiego dostępną w języku polskim.
Niedawno na
prześmiewczym portalu Africa is a Country pojawił się
interesujący tekst na temat okładek książek o Afryce. Jeden z czytelników, Simon Stevens,
zauważył ciekawą prawidłowość: bez względu na pochodzenie autora, typ powieści
i tematykę na wielu okładkach widnieje motyw drzewa akacjowego i pomarańczowego
zachodu słońca. Pół biedy, jeśli jest to ilustracja przygód opisywanych przez Wilbura
Smitha czy Ridera Haggarda. Gorzej jednak, gdy ofiarą grafików-romantyków padną
Chimamanda Adichie, Wole Soyinka i Bessie Head.
Ten
wpis zainspirował mnie do przyjrzenia się polskim okładkom książek o Afryce. I tu
miła niespodzianka. Wiele okładek niedawno
wydanych w Polsce powieści autorów afrykańskich to niebanalne
projekty graficzne.
Oczywiście
wśród grafików nie brak amatorów akacji i zachodów słońca…
zwierząt…
oraz lokalnej
ludności, zwłaszcza
dzieci oraz kobiet niosących na głowie różne przedmioty.
Natomiast projektując
okładki do książek o kobietach muzułmankach, graficy mają
wyjątkowo łatwe zadanie. Wszak można to zrobić tylko w jeden sposób.
Ten trend dotyczy niestety całej literatury arabskiej, o czym informuje M. Lynx Qualey, prowadząca (w języku angielskim) świetnego bloga ArabLit. A na koniec konkurs (bez nagród): czym różni się książka Afrykańska opowieść Karen Van Der Zee i Afrykańska przygoda autorstwa Carol Gregor? Pytanie dotyczy
oczywiście tylko okładek, jako że treści nie jestem w stanie – i nie zamierzam –
porównywać.
Afryka może się poszczycić wieloma wybitnymi pisarzami,
począwszy od Chinuy Achebego, Ngugiego wa Thiong'o, Nuruddina Farah, poprzez Mię
Couto, Ben Jellouna i Bena Okriego aż po laureatów literackiej nagrody Nobla: Soyinki,
Coetzeego, Gordimer czy Mahfuza. Ich twórczość to już klasyka literatury
afrykańskiej i na szczęście jest w dużej mierze dostępna w języku polskim. Powoli
jednak na scenę literacką wkracza kolejne pokolenie utalentowanych pisarzy.
Niektórzy z nich zdobyli już uznanie, ale większość znajduje się poza radarem
wydawców i czytelników. Po ogromnym sukcesie projektów Bogotá-39 i Beirut 39, zorganizowanych
przez Hay Festival w ramach obchodów Światowego Dnia Książki w kwietniu ogłoszono listę obiecujących, młodych (w wieku do 40 lat) pisarzy afrykańskich, którzy wyznaczają nowe
trendy i nurty w literaturze na południe od Sahary. Wstępnej selekcji do projektu
Africa39 dokonał kenijski pisarz Binyavanga Wainaina, przedstawiając jury około
200 dzieł napisanych w różnych językach (m.in. suahili, igbo, lingala,
portugalski i hiszpański), z którychElechi Amadi, Margaret
Busby oraz Tess Onwueme wybrali ostatecznie 39. Zwieńczeniem projektu będzie publikacja
antologii opowiadań napisanych przez wyselekcjonowanych pisarzy z przedmową
noblisty Wole Soyinki. Książka ukaże się w październiku na zakończenie obchodów
Światowej Stolicy Książki w nigeryjskim mieście Port Harcourt.
Chimamanda Ngozi Adichie (Nigeria) – znana polskim czytelnikom z powieści Fioletowy hibiskus i Połówka żółtego słońca oraz zbioru opowiadań To coś na twojej szyi. Już za kilka tygodni nakładem wydawnictwa Zysk i S-ka na polskim rynku pojawi się jej najnowsza powieść Amerykaana.
Richard Ali A Mutu (Demokratyczna Republika Konga) – tworzący w języku lingala
Monica Arac de Nyeko (Uganda) – laureatka Caine Prize for African Writing w 2007 r. za opowiadanie Jambula Tree
Rotimi Babatunde (Nigeria) – zdobył Caine Prize za Bombay’s Republic
Eileen Barbosa (Republika Zielonego Przylądka) – 25-letnia pisarka i doradca premiera otrzymała nagrodę Prémio Revelação Pantera za opowiadanie És um português
A Igoni Barrett (Nigeria) – autor powieści Love Is Power, or Something Like That
Jackee Budesta Batanda (Uganda) – dziennikarka, laureatka Commonwealth Short Story Competition w 2003 na region afrykański, obecnie pracuje nad powieścią.
Recaredo Silevo Boturu (Gwinea Równikowa) - poeta, dramaturg, aktor i reżyser teatralny tworzący po hiszpańsku
Nana Brew-Hammond (Ghana/USA) – autorka powieści Powder Necklace, założycielka bloga People Who Write
Shadreck Chikoti (Malawi) – autor futurystycznej powieści Azotus the Kingdom
Edwige Renée Dro (Wybrzeże Kości Słoniowej) – obecnie pracuje nad powieścią, jej opowiadanie Love Is Not Found At Bus Stopsmożna przeczytać tutaj
Nadifa Mohamed (Somalia/UK) – jej debiutancka powieść Black Mamba Boy została nominowana do Guardian First Book Award i zdobyła Betty Trask Prize. Niedawno autorka wydała drugą powieść The Orchard of Lost Souls
Nthikeng Mohlele(RPA) – autor powieści The Scent of Bliss oraz Small Things.
Linda Musita (Kenia) – prawniczka, pisuje do Star i Daily Nation. Obecnie pracuje nad pierwszą powieścią.
Sifiso Mzobe (RPA) – zdobył Sunday Times Fiction Prize oraz Wole Soyinka Prize za debiutancką powieść Young Blood.
Glaydah Namukasa (Uganda) – przewodnicząca ugandyjskiego stowarzyszenia pisarek, Femrite oraz autorka trzech książek dla dzieci
Kioko Ndinda(Kenia) – pisarka i twórca filmowy.
Okwiri Oduor (Kenia) – nominowana do tegorocznej edycji Caine Prize, obecnie pracuje nad pierwszą powieścią.
Ukamaka Olisakwe (Nigeria) – pisuje dla Nigerian Telegraph, w 2012 roku ukazała się jej debiutancka powieść Eyes of a Goddess
Ondjaki (Angola/Brazylia) - właśc. Ndalu de Almeida, znany w Polsce z powieści Babcia 19 i sowiecki sekret
Chibundu Onuzo (Nigeria) – jej debiutancka powieść The Spider King’s Daughterzdobyła nominację do Dylan Thomas Prize i Commonwealth Book Prize.
Nii Ayikwei Parkes (Ghana/UK) – jego powieść Tail of the Blue Bird była nowminowana do Commonwealth Prize i została przetłumaczona na j. niderlandzki, niemiecki, francuski i japoński.
Taiye Selasi (Ghana/Nigeria/UK/Włochy) – autorka powieści Ghana Must Go, uznanej przez Wall Street Journal i The Economist za jedną z 10. najlepszych książek 2013 roku oraz przetłumaczonej na co najmniej 15 języków. Córka Ghańczyka i Nigeryjki, urodzona w Londynie, wychowana w USA, a obecnie mieszkająca we Włoszech, spopularyzowała termin Afropolitan.
Namwali Serpell (Zambia/USA) – nominowana do Caine Prize w 2010 r.
Lola Shoneyin (Nigeria) – nominowana do Orange Prize for Fiction za powieść The Secret Lives of Baba Segi’s Wives, świetnie napisaną, tragikomiczną opowieść o życiu poligamicznej rodziny
Novuyo Rosa Tshuma (Zimbabwe/RPA) – laureatka Yvonne Vera Award
Chika Unigwe (Nigeria/Belgia) – zdobyła Nigeryjską nagrodę literacką,autorka powieści De feniks, Black Sister’s Street (niedawno wydana po polsku pod oryginalnym, niderlandzkim tytułem Fata Morgana - moją recenzję można przeczytać tutaj) i Nachtdanser.
Zukiswa Wanner (Zambia/RPA/Zimbabwe/Kenia) – jej najnowsza powieść Men of the South została w 2011 r. nominowana do Commonwealth Writers' Prize
Mary Watson (RPA/Irlandia)– laureatka Caine Prize w 2006 r., autorka thrillera The Cutting Room, przetłumaczonego m.in. na włoski, niderlandzki i arabski.
Mohamed Yunus Rafiq (Tanzania) – pisarz, dokumentalista, członek hip-hopowej grupy Xplastaz, tworzy w języku suahili.
Gdy w sierpniu 2011
roku kenijski pisarz, Binyavanga Wainaina, wydał swoje wspomnienia One Day I Will Write About This Place,* o których pisałam dwa lata temu, zataił istotną część swego życia. Niedawno autor postanowił ją wreszcie
ujawnić, publikując 18 stycznia na kilku portalach jednocześnie (Chimurenga i Africa is a country)
„zaginiony rozdział” ze swojej autobiografii, zatytułowany I am a homosexual, mum (Jestem gejem, mamo). Zawiera on różne
wersje wydarzeń, jakie miały miejsce w 2000 roku. Wainaina opisuje fikcyjną
rozmowę, którą przeprowadził z matką, gdy leżała ona na łożu śmierci w
kenijskim szpitalu. W rzeczywistości jednak przebywał wówczas w RPA i nie
zdążył się spotkać z matką, zanim zmarła. Nigdy jej też nie powiedział, że jest
gejem. W 2011 roku zmarł ojciec Wainainy.
I podobnie jak matka, nie dowiedział się o orientacji seksualnej syna.
Zdjęcie:
Phil Moore
Ten
liryczny esej, w którym nakładają się różne perspektywy czasowe, a
rzeczywistość miesza się z fantazją, jest – jak wszystko, co pisze
Wainaina – przesiąknięty sarkazmem i zmuszający do refleksji. Tym razem prowokacyjna
jest nie tylko treść, ale sam sposób i moment opublikowania wyznania. Po zamieszczeniu eseju w Internecie autor powstrzymał się od komentarzy przez
48 godzin. W czasie gdy Wainaina milczał, media huczały. Zdezorientowanych
czytelników poinformował później na Twitterze, że jest gejem i jest całkiem
szczęśliwy.
I am, for anybody confused or in doubt, a homsexual. Gay, and quite happy. — Binyavanga Wainaina (@BinyavangaW) January 20, 2014
Następnie na YouTube zamieścił cykl sześciu filmów wideo pt. We Must Free Our Imaginations, w których mówi o edukacji, kreatywności i własnych doświadczeniach.
Termin publikacji
eseju także nie był przypadkowy. Autor zrobił to w dniu swoich 43. urodzin,
wkrótce po tym jak prezydent Nigerii Goodluck Jonathan podpisał ustawę
przewidującą 14 lat pozbawienia wolności za kontakty homoseksualne, a w Ugandzie –
ojczyźnie jego matki – przyjęto projekt drakońskiej ustawy zakazującej relacji
homoseksualnych pod karą śmierci (podpisanej ostatecznie przez Yoweriego
Museveniego w lutym tego roku po zmianie kary śmierci na dożywocie). W jego
własnej ojczyźnie, podobnie jak w wielu innych krajach afrykańskich, grozi mu kara więzienia. Mimo to, a raczej właśnie dlatego Wainaina postanowił ujawnić
swoją orientację seksualną. Tym samym stał się najbardziej znanym
homoseksualistą w Afryce i trafił w sam środek burzliwej debaty o prawach
gejów.
*Wspomnienia Wainainy niedawno ukazały się po polsku nakładem wydawnictwa
Karakter pod tytułem Kiedyś o tym miejscu
napiszę
Autor: Binyavanga
Wainaina
Tytuł: Kiedyś o tym miejscu
napiszę
Tytuł oryginału: One Day I Will Write about This Place. A Memoir
Rok 2013 obfitował w wiele ciekawych wydarzeń literackich:
od nowości wydawniczych, przez festiwale i nagrody aż po ekranizacje. Nie udało
mi się o wszystkim informować na bieżąco, dlatego teraz przedstawiam krótkie
podsumowanie.
Zgodnie z zeszłorocznymi zapowiedziami spośród nowych
książek największym zainteresowaniem cieszyła się powieść Chimamandy
Ngozi Adichie, Americanah, która ostatecznie trafiła na listę najlepszych książek 2013 r. brytyjskiego
dziennika The Guardianoraz amerykańskiego New York Timesa.Oprócz
tego pojawiło się kilka interesujących debiutów: zbiór esejów i opowiadań There is a Country: New Fiction from the New Nation of South Sudan z najmłodszego państwa świata, Sudanu
Południowego, zebrana i współnapisana przez
Nyuola Luetha Tonga,oraz powieść Ghana Must GoTaiye
Selasi, która spopularyzowała termin „Afropolitan”, powstały z połączenia słów
Afryka i kosmopolita.
Taiye Selasi
NoViolet
Bulawayo
Jednak to debiutancka powieść NoViolet Bulawayo We
Need New Names wywołała największe
poruszenie, znalazła się bowiem w ścisłej czołówce książek nominowanych do prestiżowej
nagrody The Man Booker Prize. Natomiast książka Marie NDiayeTrois
femmes puissantes (wydana przez wydawnictwo Sonia Draga jako Trzy
silne kobiety) została nominowana do Man Booker International Prize 2013. Mimo że ani Bulawayo, ani NDiaye nie zostały laureatkami,
przez pewien czas literatura rodem z Zimbabwe i z Senegalu była w kręgu
zainteresowań światowych mediów.
Marie NDiaye
Pozostając w temacie Booker Prize, warto
wspomnieć o nominacji powieści tunezyjskiego autoraHuseina
Al-Wada do nagrody Prize for Arabic Fiction (zwanej arabskim Bookerem) oraz o zdominowaniu ubiegłorocznej
edycji „afrykańskiego Bookera” przez Nigeryjczyków i zwycięstwie Tope’a Folarina
opowiadaniem Miracle.
Warsan Shire
Jak co roku, w 2013 r. wyłoniono także laureatów nagrody
Golden Baobaboraz Commonwealth Book Prize, którą zdobył E.E. Sule z Nigerii za
powieść Sterile Sky. Poza tym ustanowione
zostały nowe nagrody: Brunel University African Poetry Prize, promująca poezję
tworzoną przez pisarzy afrykańskich, która w ubiegłym roku przypadła kenijskiej
poetce somalijskiego pochodzenia Warsan Shire,orazEtisalat Prize for African Literature. Jej laureata poznamy w lutym. W
ramach projektu Kwani? Manuscript przyznano
także jednorazowo nagrodę, którą zdobyła UgandyjkaJennifer Nansubuga Makumni za
powieść The Kintu Saga.
Nansubuga Makumni
Rok
2013 był wyjątkowo udany dla pisarzy afrykańskich tworzących w języku
portugalskim. Angolski pisarz Ondjaki, znany również w Polsce z
wydanej niedawno książki Babcia 19 i
sowiecki sekret, został wyróżniony nagrodąim. José Saramago za powieść Os Transparentes. Natomiast Mia Couto z
Mozambiku został laureatem nagrody Camõesa, najważniejszego wyróżnienia
literackiego portugalskojęzycznego kręgu kulturowego, oraz prestiżowej nagrody Neustadt. O
pisarzach afrykańskich było w ubiegłym roku głośno nie tylko z powodu licznych
nagród. Szczególną uwagą mediów cieszyła się Chimamanda Ngozi Adichie, najpierw w związku z wydaniem nowej, nieco kontrowersyjnej powieści. Następnie za sprawą ekranizacji Połówki żółtego słońca, a w połowie
grudnia świat nieoczekiwanie usłyszał Chimamandę przemawiającą na nowej płycie Beyoncé.
W utworze pt. Flawlesspiosenkarka wykorzystała fragment
inspirującego wykładu Adichie o feminizmie, jaki Nigeryjka wygłosiła kilka miesięcy
wcześniej w ramach cyklu TEDxEuston.
Nie da
się podsumować ubiegłego roku bez przypomnienia smutnych wydarzeń. W marcu
zmarł najbardziej znany pisarz afrykański Chinua Achebe, we wrześniu tragiczną
śmiercią zginął poeta Kofi Awoonor, natomiast w grudniu pożegnaliśmy Nelsona
Mandelę, którego śmierć zbiegła się z premierą ekranizacji opartej na jego
autobiografii Long Walk To Freedom. Zapowiedzi W 2014
roku pojawi się kilka ciekawych nowości wydawniczych. Warto zwrócić uwagę na
nową powieść Boy, Snow, Bird Helen
Oyeyemi, która znana jest polskim czytelnikom z książki Mała Ikar, oraz Arctic Summer
Damona Galguta,pisarza
południowoafrykańskiego, którego powieść Dobry
lekarz ukazała się w Polsce w 2007 r. nakładem wydawnictwaPigmalion. Ishmael Beah,autor bestsellerowej powieści Było minęło. Wspomnienia dziecka-żołnierza planuje wydać niedługo kolejną książkę pt. Radiance of Tomorrow. Ciekawie zapowiadają się też powieści Dinawa Mengestu All Our Names, Chrisa Abaniego The Secret History of Las Vegas: A Novel oraz
Every Day Is for the ThiefTeju Cole’a
znanego m.in. z aktywności na Twitterze. Wydanie kolejnych
powieści zaplanowali równieżLauren Beukes(Broken Monsters), Nnedi
Okorafor (Lagoon), Kwei Quartey (Murder at Cape Three Points) oraz Okey
Ndibe (Foreign Gods, Inc.).Ukażą się też dwa
intrygujące debiuty kenijskich autorek:Dust autorstwa
Yvonne Adhiambo Owuor, laureatki Caine Prize, oraz The Fall of Saints - Wanjikũ wa Ngũgĩ, córki sławnego Ngũgĩego wa
Thiong’o.
Z dotychczas opublikowanych planów wydawniczych wynika, że polscy wielbiciele literatury afrykańskiej nie będą mieli w tym rokuzbyt dużego
wyboru. Na razie jedynie wydawnictwo Sonia Draga zadeklarowało, że zamierza wydać powieść Afrykańskie równanie algierskiego pisarza Mohammeda Moulessehoula tworzącego pod pseudonimem Yasmina
Khadra. Natomiast Zysk i
S-ka wznowi trzecią książkę Chinuy Achebego Boża
strzała. Dobrze się składa, bo właśnie w tym roku mija 50 lat od jej
pierwszego wydania. Aktualizacja: na stronie wydawnictwa Karakter można
przeczytać, że już niedługo zostaną wydane po polsku porywające wspomnienia Binyavangi Wainainy pt. Kiedyś o tym miejscu napiszę.